Pytania do Lily

~*~*~*~

To dotyczy Lily, to ona jest do tego potrzebna, więc ona to powinna rozwiąząć więc też myślę że Vold jej nie powie. Ale Sheryl narazie nie wie że tu chodzi o Lily i może mysli że jak to ona zamiast niej rozwiąże zagadke to lily już nie bedzie potrzebna smierciożercą i ją zabiją...

~*~*~*~

no tak, ale Sheryl łatwo się nie poddaje... a jeśli obieca Voldemortowi, że pomoże Śmierciożercą w podporządkowaniu im Evansówny? jest bezwzględna, zrobi wszystko by jej 'Jamie' nie był z Evans...

~*~*~*~

ale chce żeby był szczęśliwy i tylko perspektywa jego śmierci ją zmusi...
pamiętacie przecież jaką opcję wybrała w końcu Sheryl- 3

~*~*~*~

no nie wiem... od tego czasu wiele się zmieniło... Corvin wielokrotnie próbowała oczernić Rudą w oczach Rogacza, ale nic z tego... tylko sprawiła, że jeszcze bardziej zaczął nią gardzić... jej duma, a przede wszystkim jej szalona obsesja na punkcie Jamesa nie pozwoli jej na takie traktowanie... jest zdolna zrobić jeszcze więcej swiństw...^^

~*~*~*~

może w końcu się opamięta- tylko żeby nie było za późno...

Administrator

ja mysle ze gdyby nawet sheryl poszła do voldemorta z błaganie o oszczedzenie jamesa to gówno by z tego było pamietacie identyczna sytuacja była gdy severus błagał o oszczedzenie evans i co ? czarny pan tak długo zastanawiał się co z nia zerobic ? nie ! zabił ja i popierdzielił severusa

~*~*~*~

No właśnie, a jeszcze trzeba dodać że Severus był jego wiernym zwolennikiem i nie oszczędził dla niego lily, więc tym bardziej nie zrobiłby tego dla Sheryl...

~*~*~*~

ale Lily była szlamą, a je trzeba "kasować", a skoro James jest pełnokrwisty to może spróbowałby go zwerbować, bo przecież jej brat też by się za nią wstawił....

~*~*~*~

dokładnie^ Pottera by przyjęli z otwartymi rękoma...

~*~*~*~

tylko on ich nie xD

~*~*~*~

chyba że tylko tak mógłby chronić Lily.....

~*~*~*~

Ja tam myślę że james nigdy nie przeszedłby na stronę śmierciojadów, a gdyby chodziło o Lily to myślę że próbowałby znaleźć każy inny sposób by ją chronić i walczył by oto. Przecież tak samo mógłby jej teraz powiedzieć żeby nie opuszczała śmierciożerców bo mogą jej coś zrobić, a on woli ją chronić walcząc...

Administrator

dziewczyny nie che wychodzic na zlego admina ale troche nieporzadek nam sie kradl:P, troche nie na temat w tym temacie jak bede miec czas to to poprzenosze ale poki co prosze piszcie na takie tematy w miejscu do tego przeznaczonym, z gory dzieki Smile

~*~*~*~

Ale temat jest całkiem porywczy <panda> wciąga.

~*~*~*~

to w formie pytań- Lily jest nadzieja na dzisiejsza notkę, czy raczej jutro???