Seriale

~*~*~*~

oj nie ;d
1. Damon. Oczywiście Wink

- Elijah jest całkiem niezły jak się uczesze i noo...
- Stefcio być może, jest taki hm... dobry;)
- Jeremy'ego nie było w ostatnim odcinku więc już go nie pamiętam za bardzo ;D
- Alarick ^ nie wiem ;D nie mam zdania ;p
- Klaus jest obrzydliwyyyyyyyy!
- Tyler! musi wrócić! tak!
a Matt to świnia....
hm... został tam ktoś jeszcze??

~*~*~*~

Zapomniałam o Ty, też jest całkiem do rzeczy. Tak jak i jego nieżyjący wujek. ;D

Tyler wróci! <3

~*~*~*~

no takk... ale wujek właśnie jest trupem ;d jego nie liczymy ;p
za to Elijah z przeszłości! miazga Very Happy

D

~*~*~*~

A ogląda któraś z Was Glee? Wzbraniałam się strasznie, ale przed chwilą znalazłam dwa, według mnie, świetne covery i... Właśnie włączam pierwszy odcinek. Razz

Co do E.: mówiłam już, ma w sobie coś arystokratycznego, taki respekt się czuje. Wydaje mi się, że on BARDZO lubił Kasię... Nie zdziwiłabym się, gdyby to on miał coś wspólnego z jej ucieczką. ;>
A Manson był tak HOT, że liczę go nawet, jeśli jest martwy. XD

~*~*~*~

Wy to możecie mi zazdrościć!
Mam nauczyciela historii (tak ania mówię o nim), który jest bardzo podobny do Alarica! Ale nie zna Damona ani nie poluje na wampiry Sad

A może?

~*~*~*~

Alaric ma lepszą figurę niż Faweł ;p

~*~*~*~

Wracając do tematu VD najnowszego odcinka... No to mniej więcej tak *zaciera ręce*:
Dużo dramatu, z moim wzruszeniem średnio. Akcja z Jenną była, niestety, przewidywalna (śmierć w sensie) no bo, pardon, wampirza rodzina to byłby szczyt absurdów. Niedługo w Mystic Falls "ciekawostką" będzie człowiek... Wiedziałam, że E. coś knuje. W sensie nie knuł, ale i tak wyszło jak wyszło. Tym sposobem twórcy serialu zostawili sobie możliwość poprowadzenia trzeciej serii, ale... No właśnie. Wszystko zależy od Damona. Nie od dziś wiadomo, że 50 albo i więcej procent publiczności ściąga właśnie on. W związku z tym, zabicie Damona = zabicie serialu. Wszystko rozstrzygnie się w 22 docinku. Czuję, że będzie dużo Deleny. Wink

Wracając jeszcze do 2x21, mimo braku większych wzruszeń przy śmierci Jenny, emocje wzbudziła we mnie ostatnia scena... Ale cóż się dziwić - wystarczy, że Ian mrugnie, a Va sika z radości (no, trochę koloryzuję - tylko piszczy ;D).
Odniosłam wrażenie, że scenarzyści poszli trochę na łatwiznę i przy jednej okazji wybili wszystkie postaci, na które nie mieli pomysłu.
Tak jeszcze z plusów - bardzo podobało mi się pożegnanie Jenny - takie inne od naszych pogrzebów.
Bardzo kibicuję Tylerowi i Caroline! Very Happy

~*~*~*~

Zgadzam się, że Tyler bardziej pasuje do Caroline. Ale ja nie jestem tak nieczuła jak ty Va (;p) i się wzruszyłam jak umierała Jenna. Boże, ja się nawet wzruszyłam jak umierał John! A tego się akurat nie spodziewałam. Najlepszą i zarazem najgorszą rzeczą jest to, że wiem i wszyscy w okół wiedzą, więc niestety nie ma wątku zaskoczenia, że Damon przeżyje, bo zgadzam się, że inaczej serial umrze. Zapewne ten sezon skończy się, kiedy Damon będzie "leżał umierając". I zapewne w trzecim sezonie jakoś będą ciągnąć akcję, żeby się potem okazało, że Bonnie go wyleczyła, ale im nic nie mówiła, bo sądziła, że się nie uda itp. Albo Elijah czy jakiś inny new vampire wkroczy do akcji i będą go ożywiać (w sensie odtrupowywać, bo już jest martwy jako wamp). Więc uważam, że szkoda iż nie będzie tego wątku zaskoczenia pt. ""Damon żyje! wow". A wszystkim, którzy nie oglądają tego serialu mówię: nie wiecie co tracicie, więc lepiej zacznijcie oglądać, bo jak nie to się z wami policzę JA! Very Happy

~*~*~*~

"Filary Ziemi"
'Rok 1120 - u wybrzeży Normandii tonie "Biały Statek". Wśród wielu ofiar znajduje się jedyny legalny następca Henryka I. Rozpoczyna się okres spisków i przepychanek do tronu, a po śmierci Henryka I, okres anarchii. Na króla Anglii wybrany zostaje, mający poparcie Stefan, zaś córka Henryka I, Matylda uchodzi do Francji wraz z synem. Stamtąd rozpoczyna próby odbicia tronu. Te, faktycznie historycznie wydarzenia są tłem dla pięknej, wielowątkowej powieści. Jej motywem przewodnim jest budowa monumentalnej katedry w Kingsbridge. Splatają się tu losy mistrza budowniczego Toma i jego rodziny, ambitnego opata Filipa, biskupa Waleriana Bigoda, rodziny Hamleigh, dążącej za wszelką cenę do uzyskania szlachectwa, rodziny Earla Shiring, oskarżonego o bunt przeciw królowi. Do tego tajemnicza Ellen oraz jej syn Jack, w jakiś sposób powiązani z katastrofą "Białego Statku". Cień nad wszystkim kładzie klątwa pokrzywdzonej kobiety. Widzimy obraz wczesnośredniowiecznej Anglii, ze wszystkimi jej zależnościami. Spór duchowieństwa ze stanem szlacheckim, wyzysk chłopstwa, zalążki handlu na wysoką skalę, a przede wszystkim rozgrywki o władzę i pieniądze, o chwałę i sławę.'

jak się Wam podoba? bo mi bardzo, właśnie oglądam trzeci odcinek;))

~*~*~*~

A tak spoza tematu VD to zastanawiam się, czy ktoś może ogląda Pretty Little Liars. Sama niedawno zaczęłam, ale jestem całkowicie zauroczona. Cały pomysł na serial jest interesujący, jestem ciekawa jak to się potoczy. No i jeszcze Mr Fitz. Mmmm... aż chce się oglądać więcej Very Happy

Uwielbiam jego razem z Arią. Poza tym podoba mi się wątek dotyczący Emily i jej orientacji. Co do samej Allison to z odcinka na odcinek przekonuję się, że naprawdę była suką i trochę zasłużyła na śmierć. No i główny watek dotyczący tych tajemniczych wiadomości. Ja bym była całkowicie przerażona samymi wiadomościami, nawet nie mowa o treści tj. że ktoś zna moje sekrety, a dziewczyny są w sumie całkiem spokojne. Cóż, z niecierpliwością czekam co będzie dalej i zachęcam was do oglądania.

~*~*~*~

Ja oglądałam PLL ale w wakacje. Teraz jak próbowałam obejrzeć ten ostatni obcinek to jakoś tak mi się przejadło Very Happy

Ale wciąż poluję na różową farbę do włosów na takie pasemka jakie miała Aria przed wyjazdem na Islandię heh ;D Świetne są Smile

~*~*~*~

hahaha. xD
dziewczyny "How I Met Your Mother!" xD
mój ukochany Ted Mosby - uroczy, wierzący w prawdziwą miłość, ideał.
Barney Stinson - babiarz, przystojniak, hazardzista.

czyli inaczej: James i Syriusz? xD

~*~*~*~

Halska, HIMYM to jest zdecydowanie to. Przez cały wrzesień nadrobiłam 7 sezonów i wprost zakochałam się w tym serialu. Geniusz. A Barney to przystojniak Very Happy

~*~*~*~

no ba!
zresztą, caly serial jest "legen... wait for it... DAAARY!" xD

~*~*~*~

PLL jest genialne Smile

Ezra jakoś mi się ostatnio znudził, ale Jason, Jenna i Alisson zaczynają mnie zaciekawiać. Tylko wkurzające jest to, że trzeba było czekać ze 3 miesiące na nowy odcinek, żeby teraz znowu do stycznia. Mogliby przez pół roku nic nie emitować, ale później na raz odcinki do końca sezonu Sad