Czego się boicie?

~*~*~*~

Czyli Wasze lęki, fobie i inne nieprzyjemności.

Ja np. jakieś dwa lata temu bałam się Samary z horroru ' The ring'^^ ;d
teraz tą fobie przejęła moja przyjaciółka z która niedawno oglądałam ten film ;p

*Lubię być zamknięta w pokoju/mieszkaniu/klasie itd. pod warunkiem, że mam pewność, że w każdej chwili mogę się otworzyć, bo jeśli nie to robi mi się okropnie gorąco i przychodzą mi do głowy same najgorsze myśli.

* od jakiegoś czasu boję się pobierania krwi, w ogóle nie znoszę widoku strzykawki z igła

~*~*~*~

*moją fobią, której nie mogę przezywiciężyć to strach przed pajakami

*ciemność kiedy jestem sama w domu, wtedy zaczynają mi przychodzić różne dziwne pomysły do głowy i zaczynam się bać nawet własnego cienie ;] ale jesli juz np. siedze sobie sama albo leżę w pokoju w ciemnościach ale mam poczucie, że ktoś jest w pokoju obok ciemności mi nie przeszkadzają i mnie nie przerażaja Very Happy

Lily Evans

Ja Was niczym nie zaskoczę...

1. Ciemność... Dlaczego? Bo moja wyobraźnia ejst tak żywa, że widzę to co wymyślę xD a ciemność temu sprzyja. Co dziwne, nie boję się tych zamkniętych przestrzeni. Ciemność jest straszna tylko wtedy, kiedy jestem na dworze xD Droga przez las, ciemna uliczka.

2. Pająki... Jak widzę jakiegoś, to się krzywię, ale jak czuję go na sobie, to wrzeszczę i skaczę... Ble...

3. I ostatnie, wsadzanie czegoś do nosa... Jeszcze jak sobie ktoś palec wetknie, to ok, ale jak ludzie gwoździe popisowo wbijają... =/ Niemal czuję to na sobie, po prostu nos to taka część twarzy, która wydaje mi się delikatna - to dlatego, że jak byłam mała oglądałam operację nosa i tam łamali młoteczkiem kość, a później ją piłowali... fuj...

~*~*~*~

1.PAJĄKIIIII! - to się u mnie zaczęło jak miałam jakieś 11 lat kiedy obudziłam sie rano i obok mnie na łóżku leżał wielki czarnyyy pająk! Od tego czasu arachnofobiaxd na pełny etatx/
2. Wszelkiego innego rodzaju robale - poprostu się ich brzydzę np: jak widzę na ulicy albo na drzewach jakieś owłosione gąsienice to odrazu chce mi się wymiotować i uciekam 50km dalej.
3. Burzy... Nie wiem czemu ale zawsze jak jest w nocy jakaś większa burza to coś mi się dziejex/ mam wtedy złe odczucia... To chyba dlatego że kiedyś na podwórko mojej cioci walnął piorun, a ja mieszkam w dużym domu który stoi bardziej na uboczu...

~*~*~*~

Ja się boję nietoperzy i piorunów brr...
Confused

I jak muszę wyjść po 22:00 bo różne typy się kręcą na moim osiedlu...

~*~*~*~

ja ogólnie chyba lubię się bać, bo horrory oglądam z przyjemnością... wiem muszę być walnięta, ale to śmieszne, jak koleżanki boja się czegoś co istnieje najwyżej w filmie... ale oczywiście nie wyśmiewam się z nich- jak nic by mnie zabiły
boję się natomiast własnej wyobraźni- potrafię nawet "słyszeć" i 'czuć" postacie przez siebie wymyślone, a czasami są przerażające, zwłaszcza wtedy, gdy jestem sama...
boję się też szpitali- miałam już kilka operacji, a jedna pielęgniarka przebiła mi 5 żył- tak więc posmakowałam już życia szpitalnego... Sad

Administrator

Boję się wielu, wielu rzeczy, ostatnio są to przede wszystkim pająki.

Znajomy przesłał mi filmik jak ptasznik atakuje mysz, po prostu straszne. Na widok jakiegokolwiek pająka uciekłabym z krzykiem.

~*~*~*~

A ja się strasznie boję gadów i myszy. Pająki mogę przeżyć, ale węże i myszy to po prostu koszmar. Jak zobaczę któreś z tych... stworzeń. to uciekam z krzykiem. Confused

Administrator

ja mam coś z głową i się boje ze mi mama umrze, to jest mój jedyny i najw2iekszy lek poza tymn ie mam leków.

~*~*~*~

Ja też miałam lęk przed Samarą z Ringu, ale to dlatego, że kiedy oglądałam ten horror to miałam 7 lat i w domu była tylko starsza o 5 lat ode mnie siorka. Ale teraz też się śmieję jak niektórzy reagują na normalne scenki, wcale nie takie straszne. No, a z tych teraźniejszych, to się trochę martwię, że nie będę miała fajnej klasy w gimnazjum.

~*~*~*~

O... mój... Boże...
Alexis_ moja koleżanka od dłuższego czasu boi się Samary
Ja to osobiście boję się pająków i jaszczurek.

~*~*~*~

Znacie coś takiego jak 'el chupacabra' albo inaczej: czupakabra? Moja koleżanka tego również się boi ;dd

~*~*~*~

mam arachnofobię.
gdy widzę pająka zaczynał płakać i krzyczeć.
ogólnie nie znoszę robaków i innych paskudztw Razz

~*~*~*~

Taa... Pająki, robaki, owady (te duże). :/

~*~*~*~

Mnie ostatnio ukąsiła osa i jakoś nie boję się ich. Co innego szerszenie oczywiście. Na działce mam dużo robaków, owadów i jaszczurek, więc się raczej nie boję większości. Ostatnio mieliśmy martwego kreta na boisku do kosza. (Taki mały kawałek polbruku i kosz.)